Wśród marek, które potwierdziły już swoje uczestnictwo w targach znajdują się tak znane i prestiżowe marki jak: Swarovski, Niessing, Pandora, Thomas Sabo, Schoeffel, Gellner, Heinrich & Denzel, H.D. Krieger, Monomania, Fossil, Casio, Festina, Guess, Police, Morellato, Dugena, Boley, Beco i Dahlinger. Wśród wystawców, oprócz stałych bywalców targów inhorgenta, znajdzie się w 2011 roku także aż 75 nowych firm, które po raz pierwszy zaprezentują swoją ofertę w Monachium. Zarówno wśród nowych jak i stałych wystawców targów nie zabraknie również polskich firm jubilerskich (ok. 30). Ich oferta z roku na rok jest coraz bardziej ciekawa i zróżnicowana. Oprócz tradycyjnie silnej eksportowo biżuterii z bursztynem, coraz więcej jest w Monachium polskiej biżuterii designerskiej oraz biżuterii z kolorowymi kamieniami półszlachetnymi . Nie brakuje również firm z zakresu oferty technicznej i opakowaniowej. Bardzo dobry stan zgłoszeń oraz długoletnią lojalność wielu wystawców targi inhorgenta zawdzięczają wsłuchiwaniu się w potrzeby swoich klientów i dopasowywaniu do nich koncepcji targów oraz ich oferty. Różne segmenty rynku jubilerskiego są oceniane przez organizatora przez pryzmat ich aktualnej pozycji na rynku międzynarodowym i adekwatnie do tego przedstawiane na targach. W roku 2011 organizator pragnie zwrócić uwagę na cieszące się obecnie sporym zainteresowaniem segmenty life style i obrączki ślubne, którym poświęcone będą specjalne platformy ekspozycyjne na targach. Dzięki temu odwiedzający będą mogli dokonać przeglądu najnowszych trendów obowiązujących w tych segmentach i zamówić produkty zgodne z upodobaniem swoich klientów. Lepszej orientacji w asortymencie targowym ma służyć także nowa nagroda targowa tzw. inhorgenta Award, która zastąpi dotychczasową nagrodę Innovation Prize przyznawaną projektantom biżuterii za oryginalny i wyznaczający trendy design. Inhorgenta Award przyznawana będzie w 7 kategoriach, co umożliwi aplikowanie do niej firmom także z innych zakresów tematycznych targów.
Nowością przyszłorocznych targów jest także zmiana ich wizerunku. Nowy wizerunek jest nacechowany emocjami, nowoczesny i elegancki. Taka też będzie kampania reklamowa przyszłorocznych targów. „ W branży jubilerskiej i zegarkowej postrzegani jesteśmy jako wiarygodny partner w zakresie designu, trendów i innowacji. Tę funkcję staraliśmy się zawrzeć w nowym wizerunku targów. Kampanię charakteryzuje nowoczesność, dynamika i kompetencja”, tak o nowej kampanii wypowiada się dyrektor targów Armin Wittmann. Kolejną nowością jest zmiana nazwy targów z „inhorgenta europe” na „inhorgenta”. Powodem opuszczenia „Europe” w nazwie jest fakt, że zarówno pod względem wystawców jak i odwiedzających targi mocno już wykraczają poza granice starego kontynentu. Statystki potwierdzają to dobitnie. W 2010 roku targi odwiedziło ponad 30.000 gości z aż 84 krajów.