Szacuje się, że w 2011 roku cena złota osiągnie około 1450 USD/uncję, co oznacza blisko 12,5-procentowy wzrost w stosunku do cen bieżących. W przyszłym roku wzrosną ceny także innych metali — srebro będzie kosztować 24 USD (+11 proc.), platyna 1857 USD (+15 proc.), a pallad 702 (+29 proc.) USD za uncję.
W chwili obecnej wszyscy na rynku zachowują się nazbyt optymistycznie, a ceny dynamicznie rosną. Fundamenty tego rynku wyglądają pozytywnie, zmienność obecnie jest stosunkowo niska. Głównym motywem inwestycji w metale szlachetne pozostaje obawa przed inflacją i utratą wartości kapitału, a nie chęć szybkiego zarobku. Dopóki nie zostanie zatrzymany dodruk pustego pieniądza, który zwiększa niepewność, metale szlachetne powinny cieszyć się niesłabnącym zainteresowaniem. To oczywiście w znaczący sposób wpłynie na sytuacje branży jubilerskiej w 2011 roku.